Napadało.
Zaśnieżyło. Gdy to piszę, ciągle wielkie kropy śniegu pokrywają ziemię
mięciutkim dywanem. Po raz pierwszy przewidywania meteorologów potwierdziły się
co do joty! Padało już wczorajszej nocy. Wielu ludzi nie dotarło w związku z tym
do pracy. Ba! Nie próbowało nawet dojechać. Bardzo dziwny kraj. Śnieży – nie pracują! Zadeszczy – zostają w
domu. Za zimno… za gorąco. Stop. Nie wiem jak ten kraj funkcjonuje. Cała Belgia, jej ustrój, gospodarka jest jak szalona jazda bez
trzymanki! Ale to działa. Lepiej niż u nas. Może mniej pracują ale też mniej
kradną. I bilans dzięki temu wychodzi na plus.
Niedawno
przygodnie poznana dziewczyna, której kuzyn jest kierowcą firmy transportowej i
dostarczał towar do budowy autostrady opowiedziała mi jak odbywało się
rozkradanie naszych autostrad. Przyjęcie towaru odbywało się w ten sposób, że
kontrolowali zgodność ilości z fakturą otwierając tylko oznaczone paczki, w których
ilość “musiała” się zgadzać. W ten sposób mnóstwo materiałów “wyparowało”. Jeśli
to prawda, to wreszcie rozumiem dlaczego nasze nowo zbudowane autostrady są
najdroższe na świecie. Ale nie o tym chciałam.
mapa.nocowanie.pl
(przy tym kosciele mieszkalam)
fond-ecran-image.com
Tak
sobie dumam, że skoro już się tak u nas z rozmachem buduje: drogi, lotniska (
to co, że zawsze coś niedokończone i prowizoryczne) to proponuję wybudować
lotnisko w Siemiatyczach.
sapiehowie.fm.interia.pl

from: paperblog.fr dodo‑bizarre‑siemiatycze‑L‑5.jpeg
A co
gorsi jesteśmy? Tylu nas w tej Belgii siedzi ( niemało też w Niemczech,
Holandii, Francji, na wyspach i w Stanach), że lotnisko przydałoby się jak
zdrowie!
Ta nasza
emigracja w sumie ma smutny wydźwięk. Zaczęło się na dobre w latach osiemdziesiątych,
gdy zamknięto u nas ( a miasteczko małe, wówczas może piętnastotysięczne) dwa
najwięsze zakłady przemysłowe Hortex i Zakłady Obuwia – matki żywicielki
naszego regionu.
(do tego liceum chodzilam...)
lv.wikipedia.org
(slady zydowskie...)
lt.wikipedia.org
(... katolickie i...)
drohiczynska.p
(... prawoslawne)
zosiasx3pp.blox.pl
Ale w
Brukseli mówi się o Siemiatyczach często i głośno, jak nie przymierzają kiedyś o Wąchocku.
Mówi się,
że to stolica Polski, a każdy belgijski policjant potrafi poprawnie wypowiedzieć
niełatwą przecież nazwę miasta. Że to takie przedmieście Brukseli oddalone od
stolicy Belgii o…1500 km.
Ponoć to
Warszawa i Białystok leżą koło Siemiatycz, a nie odwrotnie. To jedyne takie
miasteczko, wieś prawie, gdzie od co najmniej dwudziestu lat istnieją
regularne, międzynarodowe linie autobusowe do Belgii… Doczekało się swego czasu
wielu reportaży w belgijskiej i polskiej telewizji i prasie, powstało na ten
temat mnóstwo prac naukowych.
Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Coraz więcej naszych rodaków w Brukseli to ludzie młodzi i szukający coraz lepszych miejsc pracy. Sporo jest naszych lekarzy, pielęgniarek, pracowników Unii Europejskiej. Miasteczko jeszcze bardziej się wyludniło.
Tym
bardziej, lotnisko potrzebne na gwałt w Siemiatyczach, a nie w Modlinie J
emotocykl.pl
panoramio.com
pzw.org.pl
Bo
Siemiatycze Belgią stoją, a euro szerokim stumieniem płynie co tydzień z
Brukseli za pośrednictwem lokalnych przewoźników. Ha! Sławni jesteśmy! Chociaż nie zawsze dobrą sławą... Bogatsi, tylko miasto
umiera, pustoszeje…
Ożywa dawnym blaskiem, gdy wracamy do domów na święta. Robi się tłoczno.
Pełno tu
eurosierot i rodzin dysfunkcyjnych. Dzieci dzielą się na belgijskie i pozostałe. Tym pierwszym przyszło ekspresowo dorosnąć. Wychowują młodsze rodzeństwo, mają pieniądze, wysoki standart życia, lecz nie mają rodziców... Za to dorosłe problemy... To filmik nagrany przez
białostocką telewizję wiele lat temu, gdy większość podlaskich emigrantów
przebywało w Belgii “na czarno”. Obejrzyjcie. Jest przejmujący. Na szczęście dzięki
temu, że od kilku lat jesteśmy w Belgii legalnie, coraz więcej ludzi wyjeżdża
całymi rodzinami. Ale odsetek rozwodów jest ciągle duży. I zranień, które na
zawsze pozostają.
Jeszcze kiedyś o tym napiszę...
[url]
http://www.tvp.pl/bialystok/archiwalne/stop-reportaz/wideo/eurosieroty/1623502[/url]
Uwaga! Jeśli link nie działa spróbuj wpisać do wyszukiwarki "stop-reportaż eurosieroty tvp białystk
Uwaga! Jeśli link nie działa spróbuj wpisać do wyszukiwarki "stop-reportaż eurosieroty tvp białystk
Emigracja teraz to zupełnie co innego, niż kilkanaście lub więcej lat temu. W zasadzie chyba są dwa segmenty. Pół biedy, kiedy emigrują ludzie młodzi, bez żon, dzieci i pozostawionego w Polsce jakiegoś dorobku. Tych rozumiem - młodzi, otwarci, żądni sukcesu i traktujący pracę zagranicą niejako jak przygodę. Trochę inaczej wygląda to, kiedy wyjeżdża ojciec, matka, a ostatnio nawet oboje rodziców bez dzieci. To przeważnie nigdy nie kończy się dobrze dla rodziny jako takiej.
OdpowiedzUsuńNigdy nie byłem w Siemiatyczach choć Podlasie kusi krajobrazami, prostotą i otwartością ludzi. Nie wiem, czy potrzebne jest tam lotnisko, choć podejrzewam, że mieszkańcy nie mieliby nic przeciwko temu. :-)
Oglądałem kiedyś jakiś reportaż o linii z Siemiatycz do Belgii i przyznaję, że zrobiło to wtedy na mnie duże wrażenie. :-)
oj, kusi Podlasie, kusi... a jacy ludzie tu sa goscinni ! :)
UsuńOOooo no pierwsza myśl " no sama bym tam uciekła" , zostawiłabym rodzinę , wzięła chłopa i psa ;p Emigracja , euro-sieroctwo , dzikie związki i rozwody, dzieci z przypadkowych stosunków zagranicznych ;/- nie mam mądrych słów na to, bo i co tu powiedzieć, tylko tyle, że najbardziej to mi tych dzieci żal ;(. A za lotnisko które pragniesz, niech budują ;) A co tam! Potrzeba jest , pisać pismo i już ;)
OdpowiedzUsuńNo, ja przeciez tez do takich uciekinierek naleze :) tyle, ze ucieklismy cala rodzina, nigdy bym tu dziecka nie zostawila! bo kto go lepiej niz ja wychowa?
OdpowiedzUsuńA lotnisko, tak, tak, oczywiscie! w koncu przedmiesciu Brukseli nalezy sie taki komfort! a ile by miejsc pracy sie stworzylo, moze z kolei wszyscy by wrocili z brukseli do domu do pracy? :)
Ojej, obawiam się że za parę lat sama będę zmuszonastanąć przed wyborem - zostać "u nas" czy wyjechać.. Życie jest nie przewdywalne, zobaczymy, co mi przyniesie ;)
OdpowiedzUsuńTeraz macie zupełnie inny start, cały świat otworem! Warto spróbowac swoich sił :)
OdpowiedzUsuńZajrzałam to po raz pierwszy. W sumie smutne jest to co piszesz o Siemiatyczach - w końcu to Twój "kraj lat dziecinnych".
OdpowiedzUsuńPomyślałam sobie nie po raz pierwszy ... jak mało liczy się zwykły człowiek. Ale Siemiatyczne chyba nie jedyne w Polsce. Parę lat temu byłam w Kudowie-Zdroju przez tydzień. Połowa tamtejszych mieszkańców jeżdzi do pracy do Nachodu do Czech.
Ej życie, okropnie dziwne jesteś...
Serdeczności Agnieszko :-)
o a ja znam Siemiatycze, niedaleko mamy działeczkę i Babiszonka. Nie wiedziałam tylko, że tak sławne są w Belgii. pozdrawiam cieplutko jak zawsze
OdpowiedzUsuńa gdzie dokladnie twoj babiszonek mieszka? moze gdzies kolo mnie? to wpadniesz z mamaszka na herbatke jak bed w Polsce:)
Usuńkurcze to smutne ale muszę się z tym zgodzić... też pochodzę z Siemiatycz, mieszkałam trochę dalej od tego samego Kościoła jednak bliżej miałam do niego jak do tego drugiego :) to samo liceum,
OdpowiedzUsuńi też się zgadzam w Siemiatyczach powinno powstać lotnisko co najmniej to na loty czarterowe Siemiatycze - Bruksela - oczywiście przez Warszawę ;)
pozdrawiam
Justyna
Jak milo! pierwszy raz spotykam blogowiczke rodem z Siemiatycz :)
Usuń